Astoria zakończyła sezon na bardzo dobrym 6. miejscu. Legia wygrywa 3-0 i przechodzi do półfinału.
Jak się okazało w sobotę drużyna Astorii rozegrała ostatnie już spotkanie w sezonie 2015/16. Po bardzo dobrej pierwszej połowie meczu, w drugiej to goście przejęli inicjatywę i zwyciężyli 87:71. Tym samym Legia wygrała serię ćwierćfinałową 3:0.
Silna Legia wyraźnie wygrywa drugie spotkanie i prowadzi w serii 2:0
Drużyna Astorii także w niedzielę musiała przełknąć gorycz porażki w Warszawie. Tym samym gracze ze stolicy są już tylko jeden mecz od awansu do półfinałów I ligi. Teraz czas jednak na powrót do Artego Areny.
Pierwsza kwarta zadecydowała o porażce. W niedzielę o 20.00 drugie spotkanie z Legią.
Bydgoszczanie w sobotę zagrali z zaciętością i wolą walki w hali na Bemowie, ale legioniści popisali się wspaniałą skutecznością zza łuku i do przerwy wypracowali wyraźną przewagę. Straty były zbyt duże, aby Astoria nawiązała równorzędną walkę.
Pokonujemy Exact Systems Śląsk i kończymy sezon zasadniczy na bardzo dobrym szóstym miejscu!
Niedzielne mecze ułożyły się po naszej myśli i dzisiaj już wiemy, że zmagania w sezonie zasadniczym zakończymy na szóstej pozycji. W Artego Arenie pokonaliśmy rezerwy Śląska i jest to już nasze czwarte zwycięstwo z rzędu! Teraz czas na Play-offy, które rozpoczniemy w Warszawie.
Astoria wykonała kolejne zadanie i wygrała z Pogonią różnicą 11 punktów!
Środowe spotkanie było zacięte i stało na bardzo wysokim poziomie, a kibice w Artego Arenie mogli zobaczyć dużo walki o każdy centymetr boiska. To bydgoszczanie zagrali jednak kolejny już raz w tym sezonie bardzo dobrze w decydującej fazie meczu i zwyciężyli Pogoń 80:69!
Osłabieni bydgoszczanie zwyciężyli w Tychach! Mamy awans do Play-offów!
W sobotę Astoria sprawiła niezwykle miłą niespodziankę swoim kibicom. Czarno-czerwoni zwyciężyli po dogrywce na trudnym terenie w Tychach, pomimo tego, że w składzie zabrakło chorego Piotra Robaka.
Bardzo dobra ostatnia kwarta Astorii i ważne dwa punkty zostają w Bydgoszczy
Bydgoscy koszykarze przełamali serię ostatnich niepowodzeń i w niedzielny wieczór w hali przy ul. Waryńskiego, zwyciężyli AZS AWF Mickiewicz Katowice 100:74. Zadecydowała o tym przede wszystkim wyraźnie wygrana ostatnia kwarta.