Ostatni czas był dla nas bardzo gorący i intensywny. Kalendarz w 2023 roku ułożył się tak, że nie było żadnej dłużej przerwy świąteczno-noworocznej. Ponadto, co pokazał poniedziałek, byliśmy także bardzo aktywni na rynku transferowym. Tym samym mamy na pokładzie dwóch nowych zawodników, poszerzających rotację drużyny.
Są nimi stary dobry znajomy Michał Pluta oraz Amerykanin Rohndell Goodwin. Pierwszy z nich sezon 2023/24 rozpoczął w Zielonej Górze, jednak w dłuższej perspektywie nie zyskał uznania w oczach sztabu szkoleniowego klubu ekstraklasy i wystąpił finalnie w czterech meczach tego sezonu, uzyskując w nich średnie na poziomie 5,8 punktu w niecałe 12 minut. Procenty miał jednak całkiem niezłe.
W sumie trafił pięćdziesiąt procent swoich prób za dwa oraz pięć z dwunastu rzutów oddanych z dystansu. Najlepiej spisał się w starciu z zespołem z Torunia (12 punktów i 4 asysty) rozegranym pod koniec września. Bardzo liczymy na to, że Michał nie tyle poszerzy naszą młodzieżową rotację, co będzie bardzo silnym punktem ekipy - zwłaszcza w obliczu kontuzji Filipa Małgorzaciaka.
Z kolei Rohndell Goodwin to zawodnik bardzo doświadczony. Po Piotrze Śmigielskim, będzie drugim w naszym zespole najstarszym koszykarzem. Jego CV jest zresztą bardzo bogate. Nasz najnowszy nabytek ma za sobą m.in. trzy lata gry na zapleczu niemieckiej Bundesligi, gdzie prezentował się bardzo przyzwoicie. Każdorazowo był jednym z liderów swoich ekip, więc mocno liczymy na to, że swoim doświadczeniem pomoże nam osiągnąć upragniony cel.
W naszym pierwszym meczu z Żakiem, najmocniej we znaki dał nam się Marcin Tomaszewski. W związku z brakiem Wiktora Rajewicza, który nie wystąpił w SISU Arenie, to właśnie 25-latek pokazał się z bardzo dobrej strony, rzucając nam 16 punktów. Bardzo dobrze wspierał go wtedy Szymon Pawlak, ale za to udało nam się ograniczyć poczynania Williama Bartona Kondrata.
Amerykanin zdobył w Bydgoszczy tylko 4 „oczka”. Był to zresztą jego najsłabszy punktowo występ w trwającym sezonie. Mocno więc liczymy na to, że chociażby jednego z liderów Żaka uda nam się zatrzymać także w środę. To właśnie tercet Kondrat-Pawlak-Tomaszewski lideruje koszalinianom w zdobywanych punktach co spotkanie.
Uważać jednak będzie trzeba także na Błażeja Czerniewicza, a więc bardzo zdolnego rozgrywającego, mogącego grać także nawet na pozycjach 2-3. Po powrocie z USA, Błażej zaprezentował się już z niezłej strony, w swoim debiucie rzucając AZS-owi AGH Kraków 13 punktów w nieco ponad dwadzieścia minut gry.
Nasze spotkanie w Koszalinie zaplanowano na środę, 17 stycznia. Początek o godzinie 17:00. Transmisję, jak zawsze, przeprowadzi serwis Emocje.TV. Link do spotkania: https://emocje.tv/live/2721/mkks-zak-koszalin-enea-abramczyk-astoria-bydgoszcz.
