Starcie z zespołem Roberta Witki pod pewnymi względami będzie szczególne dla dwóch naszych zawodników. To właśnie w Radomiu swoje największe sukcesy zespołowe święcił Damian Jeszke, a więc nasz silny skrzydłowy. Jeszcze bardziej wyjątkowy będzie ten mecz dla Filipa Zegzuły, który całą swoją dotychczasową karierę spędził w tym klubie. Po raz pierwszy wróci więc do Radomia jako zawodnik innego zespołu.
Liderami HydroTrucka są Darren Williams oraz Maksymilian Formella. Imponować może szczególnie forma polskiego młodzieżowca. 21-latek wcale nie wygląda jak gracz U-23, wypełniający na parkiecie limit, bowiem jest liderem polskiej rotacji. W sparingach bardzo dobrze wyglądał Konrad Szymański, ale na początku rozgrywek jego gra nie wyglądała najlepiej. Ostatnio jednak, mimo wysokiej porażki HydroTrucka w Koszalinie, były gracz Kinga Szczecin zdobył 12 punktów, sygnalizując zwyżkę formy.
Radomianie mają spore problemy ze skutecznością, a to z kolei przekłada się na to, że są obecnie najsłabiej asystującą drużyną w całej Pekao S.A. 1 Lidze. Nasz zespół dla porównania jest w ścisłej czołówce w tym względzie. Piłką bardzo dobrze dzielą się Filip Zegzuła i Mateusz Kaszowski, jednak żaden koszykarz w naszej ekipie nie ma więcej niż 5 asyst, bowiem cała drużyna gra bardzo zespołowo.
W niedzielę będziemy zdecydowanym faworytem - mimo tego, że będzie to dla nas spotkanie wyjazdowe. Ale trzeba to jeszcze udowodnić na parkiecie. Nie musi to być zatem wcale łatwe starcie, co też pokazał nasz domowy mecz z Sokołem Międzychód. Beniaminek okazał się przecież dla nas bardzo wymagającym przeciwnikiem, którego ostatecznie pokonaliśmy, ale tylko 77:71.
Początek niedzielnego spotkania zaplanowano na godzinę 16:00. Transmisja - standardowo - na platformie Emocje.TV. Link do meczu: https://emocje.tv/live/2378/hydrotruck-radom-enea-abramczyk-astoria-bydgoszcz.
