Sytuacja przed niedzielnym meczem była jasna i wiadomo było, że to spotkanie zostanie potraktowane szkoleniowo z obu stron. Astoria już wcześniej miała zapewnione utrzymanie 10. miejsca, natomiast zawodnicy z Kutna wiedzieli, że do fazy Play-off przystąpią z 3. pozycji. W obliczu tego szansę gry dostali dzisiaj wszyscy zawodnicy obu drużyn i żaden zawodnik nie przekroczył 24 minut spędzonych na parkiecie.

Bydgoszczanie rozpoczęli ten mecz od mocnego uderzenia i już w 7 minucie prowadzili 7:14. Wtedy gospodarze trafili 2 razy z rzędu zza łuku i do końca kwarty wynik oscylował w okolicach remisu. Duet Robak-Bierwagen zdobył 9 z 18 punktów drużyny, a Astoria przegrywała nieznacznie po pierwszych 10 minutach (20:18).

Przez pierwsze 6,5 minuty drugiej kwarty nasi koszykarze grali najlepszą tego dnia koszykówkę. W trakcie tego czasu Sebastian Laydych zdobył 7 punktów, a pomagali mu również pozostali zawodnicy i czarno-czerwoni osiągnęli w pewnym momencie najwyższe tego dnia prowadzenie 27:34. Do końca kwarty z gry punktowali już jednak tylko zawodnicy z Kutna i do przerwy na tablicy wyników mieliśmy remis (35:35).

Na starcie drugiej połowy kompletna niemoc strzelecka opanowała naszych graczy i w ten sposób Polfarmex zaliczył wygrany fragment gry aż 19-0! Pierwsze punkty w III kwarcie dla bydgoskiej Astorii zdobył dopiero Mateusz Bierwagen rzutem zza łuku w 28. minucie meczu. Do końca tej części nasz dorobek podreperowali jeszcze na linii rzutów osobistych Piotr Robak i Karol Obarek, a nasz zespół tracił przed ostatnią ćwiartką do rywali już okrągłe 20 punktów (63:43).

Trener Aleksander Krutikow w ostatnich 10 minutach tego sezonu dał szansę gry w większości rezerwowym naszej drużyny. Szczególnie dobrze minuty te wykorzystał Karol Obarek, który w czwartej kwarcie trzykrotnie trafił z dystansu. Głównie dzięki jego postawie Astoria wygrała ostatnią kwartę 13:19 i ostatecznie zmniejszyła rozmiary porażki do 14 oczek (76:62).


To co zasługuje na uznanie to fakt, że nasza drużyna wygrała w dniu dzisiejszym zbiórkę 34-29 i zdobyła 12 oczek w punktach z drugiej szansy. Nasza ławka w całym spotkaniu zaliczyła łącznie 20 punktów z 62 drużyny. Najwięcej zdobył wspomniany Karol Obarek (13 punktów, 4/7 z gry, 3/3 za 3) i z nim na parkiecie Astoria była +3. To najwięcej z graczy naszej drużyny, którzy rozegrali dzisiaj więcej jak 19 minut. Najmniej minut w naszych szeregach rozegrał Karol Kutta (7.54 min.) co jest potwierdzeniem faktu, że wszyscy zawodnicy otrzymali dzisiaj szansę zaprezentowania przynajmniej części swoich możliwości. Po stronie Polfarmexu najtrudniejsi do zatrzymania byli Hubert Mazur (19 punktów z 9 rzutów i 5 zbiórek) oraz Mateusz Bartosz (15 punktów, 6/6 za 2, 9 zbiórek, 4 asysty i 4 przechwyty).

Tym samym sezon 2013/14 dla bydgoskich koszykarzy dobiegł już końca. Możemy więcej oficjalnie za pośrednictwem strony podziękować im za emocje, które nam dostarczyli i przede wszystkim za utrzymanie zespołu na zapleczu ekstraklasy. Sukces ten zasługuje na tym większe uznanie, że udało się to osiągnąć bez rozgrywania dodatkowych spotkań o utrzymanie. W najbliższym czasie na stronie ukaże się obszerne podsumowanie całego sezonu w naszym wykonaniu. Już teraz zapraszamy do lektury!


Polfarmex Kutno - Astoria Bydgoszcz 76:62 (20:18, 15:17, 28:8, 13:19)

Polfarmex:
Mazur 19, Pabian 9, Jakóbczyk 8, Dłuski 8, Bręk 2 oraz Bartosz 15, Kulon 4, Rduch 4, Sikora 3, Szwed 2, Glabas 2, Garbacz 0

Astoria: Robak 9, Bierwagen 8, Lewandowski 4, Kowalewski 4, Szyttenholm 0 oraz Obarek 13, Laydych 7, Małgorzaciak 7, Milczyński 5, Barszczyk 3, Kutta 2, Rąpalski 0