Po wyrównanych pierwszych minutach środowego meczu gospodarze w końcówce I kwarty odskoczyli przyjezdnym na kilka oczek. Do stanu 13:15 bydgoszczanie toczyli wyrównany bój z faworyzowanym zespołem SIDEn-u, choć w grze pozostawali głównie dzięki skutecznie egzekwowanym rzutom wolnym. Kolejne 5 minut przegrane przez Franz Astorię 15:0 ustawiło praktycznie mecz. Każdorazową próbę zmniejszenia dystansu do miejscowych podopieczni Grzegorza Sowińskiego gasili albo skutecznym rzutem z dystansu albo wielokrotnie powtarzanym pick`n`rollem.

Po przegranej pierwszej połowie 51:35 goście w III kwarcie ponownie spróbowali odrobić straty. Wobec słabszej dyspozycji strzeleckiej kolegów za zdobywanie punktów zabrał się Paweł Lewandowski. Jego 6 punktów pozwoliło zmniejszyć dystans do SIDEn-u (53:43), ale w kolejnych minutach daliśmy sobie rzucić 16 punktów przy zaledwie 3 zdobytych i tym samym gospodarze pozbawili nas wszelkich złudzeń kto tego dnia jest lepszy.

W ostatnich 10 minutach rozluźnieni torunianie pozwolili nam zmniejszyć nieco stratę, ale ani przez moment nie zatracili kontroli nad wydarzeniami na parkiecie. Na dodatek 5 fauli na koncie miał już Dorian Szyttenholm a w końcówce trener Jarosław Zawadka posadził na ławkę Mateusza Bierwagena, którego toruńscy gracze poprzez świetną obronę praktycznie wyeliminowali wczoraj z gry. Ostatecznie PC SIDEn Toruń zwyciężył Franz Astorię 92:77.

Zdecydowanie najjaśniejszym punktem wczorajszego meczu byli nasi kibice. Około 100 osobowa grupa fanów czarno – czerwonych przez cały mecz gorąco dopingowała naszą drużynę i mimo niekorzystnego rezultatu do samego końca świetnie bawiła się na trybunach toruńskiego „Spożywczaka” czym wzbudziła uznanie także w oczach miejscowych kibiców toruńskiej drużyny.

 

PC SIDEn Toruń – Franz Astoria Bydgoszcz 92:77 (24:15; 27:20; 21:17; 20:25)

 

PC SIDEn: Lisewski 18, Jarecki 16, Kowalewski 10, Żytko 4, Bochno 4 oraz Śmigielski 18, Barycz 16, Królikowski 2, Perka 2, Szpyrka 2, Plebanek 0, Szymański 0

Franz Astoria: Lewandowski 24, Laydych 14, Bierwagen 13, Robak 9, Szyttenholm 9 oraz Fraś 6, Małgorzaciak 2, Barszczyk 0, Obarek 0, Szafranek 0