Na pewno kluczowym momentem całego turnieju było zwycięstwo „Asty” na zespołem gospodarzy. BM Węgiel Stal mimo ogłuszającego dopingu swoich kibiców nie potrafiła utrzymać wcześniej wypracowanej przewagi i najpierw Franz Astoria doprowadziła do dogrywki, a następnie w dodatkowych 5 minutach zadała ostateczny cios. Niemniej to zwycięstwo nie dawało jeszcze awansu bydgoszczanom. Do tego, aby wygraną w całym turnieju świętować już w sobotę, trzeba było pokonać PWiK Piaseczno.

Sobotni mecz dużo lepiej rozpoczęli gracze Jarosława Zawadki, którzy już do przerwy prowadzili różnicą 18 oczek. Niestety po zmianie stron zespół z Piaseczna powoli ale systematycznie odrabiał straty i doprowadził w końcu do remisu 71:71. Na szczęście w końcówce więcej opanowania, zimnej krwi i przede wszystkim doświadczenia wykazali bydgoszczanie i po końcowym gwizdku mogliśmy się cieszyć z tak upragnionego awansu do I ligi.

 

 

BM Węgiel Stal Ostrów Wielkopolski – Franz Astoria Bydgoszcz 96:109 (29:23; 12:22, 32:24; 18:22; d5:18)

BM Węgiel Stal: Dymała 23, Kałowski 18, Olejnik 16, Dryjański 14, Matczak 10 oraz Zębski 11, Cielębąk 3, Sierański 1,

Franz Astoria: Bierwagen 27, Szyttenholm 26, Laydych 21, Lewandowski 7, Barszczyk 6 oraz Czyżnielewski 15, Andryańczyk 5, Rąpalski 2, Pagacz 0, Raczyński

 

PWiK Piaseczno – Franz Astoria Bydgoszcz 74:81 (23:22; 12:31; 28:14; 11:14)

PWiK Piaseczno: Majewski 18, Bocianowski 10, Paszkiewicz 9, Andres 8, Zapert oraz Wojtyński 11, Pietrzak 10, Borkowski 0, Wójcikowski 0

Franz Astoria: Szyttenholm 22, Lewandowski 17, Bierwagen 14, Laydych 14, Barszczyk 9 oraz Andryańczyk 4, Rąpalski 1, Czyżnielewski 0, Pagacz 0