Porównując miejsca w tabeli po sezonie zasadniczym, można mówić o niespodziance. Nie dość, że zespół ACK UTH Rosy Radom startował do rywalizacji play-out z 11. miejsca, to jeszcze w swoich szeregach miał MVP sezonu zasadniczego, Filipa Zegzułę. Enea Astoria po 30 meczach zamykała ligową tabelę, ale mimo to od pierwszych minut narzuciła rywalom własny styl gry. Największe problemy bydgoszczanie mieli w sezonie zasadniczym z obroną, ale ta dziś funkcjonowała bardzo dobrze, pozwoliliśmy rywalom rzucić tylko 60 oczek. Sami zdobyliśmy, zaledwie jeden kosz więcej, ale to pozwala marzyć o zakończeniu rywalizacji o pozostanie w I lidze w Artego Arenie.
ACK UTH Rosa Radom - Enea Astoria Bydgoszcz 60:62 (11:18, 11:23, 18:11, 20:10)
ACK UTH Rosa: Zegzuła 22, Sadło 11, Stanios 4, Szymański 3, Obarek 0 oraz Szczypiński 10, Stojanowski 10, Sobuta 0, Gos 0, Parszewski 0
Enea Astoria: Fatz 20, Gospodarek 13, Kreft 10, Paul 6, Bierwagen 4 oraz Dąbek 5, Czyżnielewski 2, Barszczyk 2, Motel 0
