W sobotę o godz. 17:00 Enea Astoria rozegra ostatni mecz w roku 2018. To bydgoszczanie będą zdecydowanym faworytem bo SKK Siedlce to najsłabsza ekipa z całej stawki I ligi. Sponsorami spotkania są „Karafka” oraz „Czarno na białym”.

Po efektownym meczu ze Śląskiem Wrocław i niezwykle cennym zwycięstwie w Tychach, teraz bydgoszczanie mają zasłużony czas na pewnego rodzaju wytchnienie. Przede wszystkim dlatego, że najbliższy przeciwnik będzie już zdecydowanie z niższej półki, a kolejne pojedynki w roku 2019 rozegramy najpierw z 7 drużynami, notowanymi obecnie niżej niż „Asta”. Nie oznacza to oczywiście, że wszystkie te mecze będą szybkie, łatwe i przyjemne dla czarno-czerwonych, ale głównie to my będziemy występować w roli faworytów. Równoznaczne jest to z większą szansą na wygrywanie, niż było to chociażby ostatnimi czasy czy na początku sezonu, kiedy stawialiśmy dopiero początkowe kroki w odmienionym składzie. Tak czy inaczej, Enea Astoria spełnia pokładane w niej oczekiwania i chociaż nasz styl gry pewnie ulegnie znacznej poprawie w drugiej połówce sezonu, to już teraz można chwalić naszą drużynę za bardzo dobry bilans 9-5, który powinniśmy jeszcze polepszyć w dniu jutrzejszym.

Bydgoszczanie grają z biegiem sezonu coraz lepiej i już teraz znajdują się w czołowej czwórce I ligi. Wydaje się, że jest to właśnie optymalna pozycja, na której można było plasować czarno-czerwonych przed sezonem. Najważniejsza informacja jest jednak taka, że sufit Enea Astorii znajduje się jeszcze wyżej i naszą obecną drużynę z pewnością stać na jeszcze więcej. Jeśli tylko poprawimy się w kilku, ważnych aspektach (np. skuteczności za 3 punkty), to z pewnością będziemy mogli rywalizować absolutnie z każdym zespołem w tej lidze. Przecież jeszcze niedawno prawie pokonaliśmy Śląsk na własnym parkiecie, co alarmuje, że bydgoszczanie będą w stanie jeszcze wiele namieszać w I lidze. Czy to, jeśli chodzi o drugą część sezonu zasadniczego, czy też późniejsze (miejmy nadzieję!) Play-offy.

Póki co, musimy się skupiać i koncentrować na każdym, kolejnym meczu. Jeśli tylko zachowamy odpowiednie skupienie i nie zlekceważymy żadnego z rywali, to nasz bilans już wkrótce powinien się jeszcze poprawić. Na taki wariant liczymy chociażby jutro w pojedynku z SKK Siedlce. Ten mecz po prostu musimy wygrać, aby w jak najlepszych nastrojach spędzić zbliżające się Święta Bożego Narodzenia. Ekipa z Siedlec, to najsłabsza ekipa w I lidze, która dotychczas nie wygrała jeszcze żadnego meczu na wyjeździe. Liczymy więc, że jutro pokażemy pełnię swoich możliwości, a w drugiej połowie przy odpowiednio wysokim prowadzeniu, sprawdzimy wiele różnych rezerwowych line-upów.

SKK ewidentnie nie ma dobrego sezonu i prawdopodobnie nawet ostatnie zwycięstwo nad STK Czarnymi, nie poprawiło nastrojów w Siedlcach. Nasi najbliżsi rywale, to najgorsza defensywa w całej I lidze, czego z pewnością nie zatuszowałby nawet bardzo dobry atak. Najlepszym strzelcem zespołu i drugim najlepszym strzelcem w lidze zaraz za Aleksandrem Dziewą jest Bartosz Wróbel. Zdobywa średnio 20.1 punktów na mecz i nawet 3.3 asysty, ale nie jest już tak samo efektywny po bronionej stronie boiska, a także trafia tylko 41.5% rzutów z gry. Poza tym wiodącym graczem SKK jest też Rafał Król, ale poza wspomnianą dwójką, nikt więcej nie przekracza pułapu 9.8 punktów na mecz.

W sobotę liczymy zatem na przekonujące, świąteczne zwycięstwo Enea Astorii. Wierzymy, że do Artego Areny ponownie zawita spora liczba kibiców, którzy podziękują czarno-czerwonym za udaną pierwszą część sezonu. Oczywiście z okazji spotkania świątecznego, będzie czekać wiele dodatkowych atrakcji w tym m.in. dla najmłodszych sympatyków znajdzie się słodki upominek.

Początek spotkania o godz. 17:00. Bilety do nabycia przed meczem w cenie 10 zł normalny i 5 zł ulgowy, a także na stronie www.tickeo.pl. Oczywiście zachęcamy także do śledzenia relacji na profilu MultiSportLive na YouTubie. Zapraszamy!