W 26. kolejce I ligi Franz Astoria podejmować będzie we własnej hali zeszłorocznego rywala z finału play-off, AZS Politechnikę Big-Plus Poznań. Jeszcze dwa tygodnie temu bydgoszczanie byliby murowanym faworytem tego meczu, ale ostatnio akademicy wyraźnie nabrali wiatru w żagle.

Beniaminek z Wielkopolski pokazał już niejednokrotnie, że mimo teoretycznie słabszego składu stać go na wyrównaną walkę z wyżej notowanym rywalem. Skazywany od samego początku na spadek z ligi zespół AZS-u starał się urywać punkty rywalom głównie na własnym parkiecie, jednak w I rundzie sztuka ta poznaniakom udała się tylko dwukrotnie. W rundzie rewanżowej poznaniacy pokonali już jednak u siebie Pruszków i w ostatniej kolejce Stargard Szczeciński. Zwycięstwo ze Spójnią było drugą z rzędu wygraną podopiecznych Waldemara Mendela, bowiem wcześniej sensacyjnie Politechnika wygrała w Krośnie z MOSiR-em odnosząc tym samym pierwsze wyjazdowe zwycięstwo.

Sukcesy w dwóch poprzednich meczach pozwoliły drużynie z Wielkopolski opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Teraz AZS będzie za pewne chciał iść za ciosem i wygrać kolejne spotkanie, tym razem z Franz Astorią. Wszyscy mamy w pamięci zeszłoroczne finał II ligi, więc bydgoszczanie doskonale zdają sobie sprawę z tego, iż poznaniacy mają podstawy do tak ambitnego planu. Siłą Politechniki jest wyrównany skład, oparty w dużej mierze na graczach młodych i ambitnych. Motorem napędowym poznaniaków jest z pewnością duet Hybiak – Metelski. Pierwszy z nich odpowiada za kierowanie grą zespołu, drugi natomiast dominuje w strefie podkoszowej.

My jednak wierzymy, że dobra passa rywali zakończy się już w sobotę. Franz Astoria ostatnio także notuje dobre występy, wygraliśmy przecież 2 z 4 spotkań, a porażki z Dąbrową Górniczą czy Kutnem wstydu na pewno nam nie przyniosły. Na mecz z AZS-em wraca do składu pauzujący w poprzedniej kolejce Mateusz Bierwagen, zwyżkę formy notuje ostatnio Piotr Robak, a są przecież jeszcze Szyttenholm, Laydych, Małgorzaciak, Fraś czy Lewandowski, którego w sobotę chyba czeka najtrudniejsze zadaniew pojedynku ze swoim vis-a-vis.

W pierwszym meczu obu drużyn pewnie wygraliśmy w Poznaniu 81:98. W sobotę liczymy na podobny wynik, który byłby dobrym prognostykiem przed zbliżającym się derbowym spotkaniem z toruńskim SIDEn-em. Oprócz tego mimo niekorzystnych dla nas wyników naszych rywali cały czas walczymy o jak najlepszą pozycję przed play-out`ami, bo na ich uniknięcie mamy już tylko matematyczne szanse.

Nasza drużyna jak zawsze liczy na wsparcie swoich fanów, dlatego wszystkich serdecznie zapraszamy w sobotę do hali na bydgoskim Błoniu (ul. Waryńskiego 1). Przed meczem jak i w przerwie spotkania będzie można zapisać się na zorganizowany wyjazd autokarowy na mecz do Torunia. Wszystkie informacje znajdziecie >>>tutaj<<<.

Pierwszy gwizdek meczu z Politechniką o 18.00. Zapraszamy !!!!