AZS WSGK Polfarmex Kutno to kolejny rywal Franz Astorii w walce o ligowe punkty. Nasz sobotni przeciwnik to jedna z najsilniejszych ekip I ligi, co znajduje odzwierciedlenie w ligowej tabeli. Gracze „Asty” chcą jednak sprawić niespodziankę i przedłużyć serię zwycięstw naszego zespołu.

 

Drużyna z Kutna sezon rozpoczęła od porażki w Dąbrowie Górniczej. Później przyszła seria zwycięstw nad zespołami z Pruszkowa, Kielc, Przemyśla i Poznania. W 6. kolejce AZS WSGK przegrał jednym punktem w Toruniu, ale już w kolejnych spotkaniach pokonał ekipy ze Szczecina, Krosna i Stargardu Szczecińskiego. Bilans 7-2 daje obecnie drużynie prowadzonej przez Jarosława Krysiewicza 2. miejsce w ligowej tabeli. W ostatnią środę AZS pokonał natomiast Księżaka Łowicz 73:80 i tym samym awansował do ćwierćfinału Intermarche Basket Cup.

W poprzednim sezonie zespół z Kutna jako beniaminek zajął bardzo dobre 8. miejsce po sezonie zasadniczym. W przerwie letniej po stronie strat zanotowano odejście do Torunia Alexa Perki oraz do Gliwic doświadczonego Mariusza Bacika, ale w ich miejsce ściągnięto Łukasza Kwiatkowskiego, Huberta Mazura, Mateusza Szweda oraz dwóch byłych graczy łódzkiego ŁKS-u, Piotra Trepke i Jakuba Dłuskiego. Wychowanek Astorii mimo propozycji klubów grających w ekstraklasie wybrał właśnie ofertę AZS-u i z miejsca stał się liderem zespołu. Popularny Buba zdobywa średnio w meczu 17,4 pkt i do tego notuje 8,1 zbiórek.

Siłą zespołu naszego rywala jest wyrównany skład. Trzeba pamiętać, że po dobrym, pierwszym sezonie w I lidze w drużynie pozostali Dawid Bręk, Wojciech Glabas i Grzegorz Małecki. Gracze wyjściowej piątki spędzają na parkiecie średnio około 25 minut, bowiem trener drużyny z Kutna ma do dyspozycji naprawdę solidnych rezerwowych. Goście przyjadą najprawdopodobniej bez kontuzjowanego Kwiatkowskiego, więc pod koszem będziemy rywalizować z Dłuskim i Glabasem. Franz Astoria przystąpi za to do sobotniego meczu wzmocniona Wojciechem Frasiem, który na pewno będzie wzmocnieniem w walce pod koszem.

Faworytem tego spotkania są goście, ale liczymy że nasi gracze dołożą wszelkich starań aby ten mecz wygrać. W poprzednich dwóch kolejkach pokonaliśmy swoich rywali i przede wszystkim okazałe zwycięstwo w Kielcach pokazało, że stać nas na korzystny wynik. Gracze „Asty” liczą jak zawsze na wsparcie kibiców, dlatego wszystkich zapraszamy w sobotni wieczór na godzinę 19.00 do hali przy ul. Waryńskiego 1. W ślad za drużyną z Kutna przyjeżdżają także ich kibice, dlatego oprócz pojedynku na parkiecie zapowiada się też ciekawa rywalizacja na trybunach. Rywal z górnej półki, kibice gości, to chyba wystarczające argumenty, aby pojawić się w sobotę na meczu „Asty”. Zapraszamy!!!