Enea Astoria wybiera się po kolejne zwycięstwo. W sobotę gramy w Pruszkowie.
Bydgoszczanie wygrali 2 ostatnie mecze i nie mają zamiaru się zatrzymywać, chcąc wygrać kolejny ważny mecz ze słabszym przeciwnikiem. Drużyna z Pruszkowa zawsze była groźna dla naszej drużyny, ale sytuacja w obecnym sezonie uległa znacznej zmianie.
Enea Novum/Astoria wygrywa III Memoriał Tołodzieckiego w Toruniu!
Dobra informacja dla sympatyków młodzieżowej koszykówki w Bydgoszczy. Enea Novum/Astoria okazała się najlepszą drużyną w Memoriale Tołodzieckiego w Toruniu, a MVP całego turnieju został Adam Frąckiewicz! Gratulujemy!
Enea Astoria pokonuje Polfarmex Kutno i odnosi siódme zwycięstwo w sezonie!
Trzy bardzo dobre kwarty Enea Astorii i jedna teoretycznie do zapomnienia, przyniosła nasze spodziewane zwycięstwo 88:69. Tym samym, bydgoszczanie dość bezpiecznie usadowili się na piątej pozycji w tabeli, mając widoki na jeszcze lepsze lokaty.
Zagrać podobnie jak w Łańcucie! W sobotę podejmujemy Polfarmex Kutno.
Po efektownym zwycięstwie nad Sokołem, teraz bydgoszczanie mają zamiar wygrać kolejny mecz z serii „must-win”. Do Artego Areny przyjedzie kilku naszych, bardzo dobrych znajomych.
Sensacja sezonu w Łańcucie! Enea Astoria rozgromiła Rawlplug Sokół!
Nawet najbardziej optymistycznie nastawieni kibice „Asty”, z pewnością nie mogli wyobrażać sobie takiego przebiegu sobotniego meczu. Bydgoszczanie, całkowicie zdominowali drugą połowę spotkania 49:24 i wygrali w Łańcucie różnicą 22 punktów!
Niepokonany Rawlplug Sokół podejmuje Enea Astorię
Bydgoszczanie po 4 wygranych z rzędu, niestety musieli dwukrotnie przełknąć gorycz porażki, uznając wyższość Polonii Leszno i WKK Wrocław. Terminarz zgotował nam jednak kolejny, trudny mecz bo już w sobotę zmierzymy się z blisko perfekcyjnie grającym Sokołem.
Słaba skuteczność i wygrana WKK Wrocław w Bydgoszczy
Nie w taki sposób wyobrażaliśmy sobie przebieg niedzielnego spotkania. Bydgoszczanie nie znajdowali rozwiązań na bardzo dobrą defensywę WKK, drugi mecz z rzędu rzucili poniżej 36% z gry i przegrali na własnym parkiecie 62:76.