Deklasacja w ostatnim meczu pierwszej rundy Energa Basket Ligi. Odnosimy porażkę na własnym parkiecie ze Startem Lublin 104:75. Najlepsze zawody w naszej drużynie rozegrał Mateusz Zębski, który skompletował 16 punktów, 10 zbiórek i 3 asysty.

 Przebieg meczu

 

Lublinianie przyjechali do Bydgoszczy mocno zmotywowani po przegranych z Legią WarszawaPolskim Cukrem ToruńEnea Astoria bardzo dobrze akcje dwujkowe duetu Carter-Taylor, ale rozgrywający gości bardzo dobrze znalazł zastępstwo dla swojego podstawowego centra. Jego miejsce w akcjach dwujkowych zajął Kacper Borowski. Dwie pierwsze kwarty goście wygrali różnicą 8 punktów i schodzili na przerwę prowadząc 57:41.

Rozpoczynając drugą kwartę, mieliśmy nadzieję na zwrot wydarzeń w meczu ale bardzo dobrze dysponowani tamtego dnia lublinianie nie pozostawiali cienia wątpliwości kto jest lepszy w tym pojedynku. Bardzo dobre zawody rozgrywał Martins Laksa, który zdobył w całym meczu 23 punkty (7/9 z gry), 2 zbiórki i 2 asysty. W trzeciej kwarcie, po celnej trójce Mateusza Dziemby, Start Lublin odjechał nam na 27 punktów i wiadome było, że nie odda nam zwycięstwa. Ostatnia kwarta to dalsza kontrola nad spotkaniem przez gości i to ostatecznie oni cieszyli się ze zwycięstwa. 

Niemoc na własny parkiecie trwa

 

Kończymy pierwszą rundę spotkań Energa Basket Ligi a na naszym koncie jest jednie jedno zwycięstwo na domowym parkiecie. Zdecydowanie jest nad czym pracować, szczególnie, że do pewnego momentu sezonu prezentowaliśmy się całkiem nieźle i byliśmy drużyną która może postawić się każdemu. Ostatnie spotkania pokazują, że zaliczyliśmy spadek formy i musimy wziąć się w garść aby odnaleźć wcześniejszy wigor w naszej grze. Czas na przygotowania do meczu z BM Slam Stal Ostrów Wielkpolski, który nie jest już tym samym zespołem jakim był niecałe 4 miesiące temu.

 

Enea Astoria Bydgoszcz 75:104 Start Lublin (21:29 | 20:28 | 11:23 | 23:24)

Enea Astoria Bydgoszcz - Chyliński 17, Zębski 16, Clyburn 12, Walton 6, Michał Nowakowski 6, Kemp 5, Frąckiewicz 4, Krasuski 3, Aleksandrowicz 2, Marcin Nowakowski 2, Szyttenholm 2. 

Start Lublin - Laksa 23, Carter 17, Borowski 14, Lemar 11, Dziemba 9, Jarecki 6, Taylor 6, Pelczar 5, Szymański 5, Jeszke 5, Grochowski 3